tatry

Kościelec

W Dolinie Gąsienicowej na wysokości 2155 m. n. p. m. wznosi się jeden ze zjawiskowych szczytów w polskich Tatrach - Kościelec. Pierwsze turystyczne wejście na szczyt nie zostało dokładnie określone, mimo tego szacuje się, że nastąpiło to w połowie XIX wieku. W odczuciu jednych przypominający strzelisty dach kościoła (stąd prawdopodobnie pojawiła się nazwa), a innym kojarzący się z piramidą - szczyt Kościelca jest celem licznych wysokogórskich wędrówek. Na jego wierzchołek wspinali się znani kompozytorzy jak: Mieczysław Karłowicz i Roman Kodrysa (w 1908 roku jako pierwszy dokonali tego w okresie zimowym).

Z wierzchołka rozpościera się panorama na całą Dolinę Gąsienicową wraz ze szczytami będącymi w zasięgu wzroku (Świnica, Zawrat, Granaty, Rysy). Stawy Gąsienicowe w całej swojej okazałości można dostrzec jedynie z Kościelca. Prowadzący w kierunku Kościelca szlak jest o średnim stopniu trudności. Trzeba być przede wszystkim wytrwałym, żeby móc pokonać momentami strome podejście, pojawiające się w końcowym odcinku pokonywania trasy na Kościelec. Jak przed każdą (krótszą czy dłuższą wyprawą) w góry należy być przygotowanym na zmieniające się warunki pogodowe.

Taternicy szczególnie upodobali sobie zachodnią ścianę Kościelca, która jest niezwykle atrakcyjna pod względem krajobrazowym. Niestety, ale z górą związane są także tragiczne historie. W trakcie wspinaczki w 1929 roku na Kościelec śmierć poniósł Mieczysław Świerz (znany w tamtym okresie polski taternik). W 1962 roku tatrzańskie społeczeństwo straciło jednego z najsłynniejszych taterników i alpinistów - Jana Długosza. Kościelec choć atrakcyjny pod względem turystycznym bywa też niebezpieczny, dlatego też nie należy zapominać o zachowaniu ostrożności, by w pełni sił i wrażeń móc zachwycać się widokami rozpościerającymi się ze szczytu.

Copyright © 2009 moniatek. Wszystkie prawa zastrzeżone.